czwartek, 12 lutego 2015

Avengers vs FC Ziomy - podsumowanie +wyniki







Z dwudniowym opóźnieniem, ale jest co świętować (zdobycie 3 bramek to pobicie naszego rekordu jeżeli chodzi o wyczyny strzeleckie w jednym spotkaniu), wracamy do Was, a tym razem zobaczycie, jak to było w starciu ekipy z Marvel Stadium ze swojskimi ,,Ziomkami'' czyli ekipą FC Ziomów. Zaczynajmy zatem bez zbędnych ceregieli.

MECZ I




Nie układało się to spotkanie od samego początku, co prawda przeciwnicy nie stwarzali zbyt wielu okazji bramkowych, i oddali w całym meczu 4 strzały (3 to następstwa rzutów rożnych). Co gorsza jednak, 1 z takich znalazł drogę do bramki bezradnego Kewinnka i wprawił w euforię kibiców Ziomów. Jak sprawy potoczyły się potem? Możecie to dostrzec już na grafice pomeczowej, Avengersi bili głową w mur swoich słabości i przy kompletnym braku szczęścia spotkanie zakończyło się stanem 0:1 . Czy jest to wynik sprawiedliwy? Zapewne nie, ale jak widać futbol, zarówno wirtualny jak i ten prawdziwy ma swoje prawa i należy je respektować, a do drugiego spotkania Herosi przystąpili z jedną kosmetyczną, ale chyba kluczową zmianą - zapanowali nad środkiem pola a efekt był....


MECZ II


Natychmiastowy! Bardzo dobre spotkanie z przeważaniem i to dosyć znacznym (zarówno w posiadaniu piłki jak i w sytuacjach bramkowych). Do tego odblokowali się strzelcy zespołu, co sprawiło, że z pochmurnego wieczoru, na kibiców (tych najwytrwalszych) spadł grom z jasnego nieba. Takiego wyniku nie spodziewał się nikt: bukmacherzy, kibice, zawodnicy, Mietek z młyna. 3:0 i wielki niesmak z powodu pierwszego spotkania, ale przed nami jeszcze wiele kolejek, dlatego nie ma co rozpaczać nad jednym spotkaniem. Brawa dla całej drużyny i obyśmy w przyszłości oglądali tylko spotkania takie jak te drugie. Dla spełnienia formalności, oto statystyki w tym meczu.


   negstab x 2, buksin x 1
Cwieku x 1, R4FI_PL x 1
   Kewinnek






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz